Kilka tygodni temu miałem przyjemność odwiedzić Berlin. Głównym pretekstem było obejrzenie miasta jako tła do plenerowej sesji ślubnej. Tak naprawdę jednak niemiecka stolica od dawna mnie interesowała – wiele razy słyszałem o atrakcjach takich jak Alexanderplatz czy słynna artystyczna dzielnica Kreuzberg. Chciałem w końcu zobaczyć te miejsca.