Po raz kolejny przed moim obiektywem wylądowała osoba, o której można było wielokrotnie przeczytać w magazynach typu Forbes czy Puls Biznesu. Jednak dowiedziałem się o tym długo po sesji. Stawialiśmy głównie na zdjęcia luźne, nieoficjalne – nieco inne od większości jakie do tej pory miał wykonywany mój klient. Nie przeszkadzały nam na ujęciach rozchylone usta… More