Wykonując portrety bardzo często spotykam się z osobami, które nie czują się komfortowo przed obiektywem. W fotografii portretowej, szczególnie przy zbliżeniach, detale decydują o odbiorze zdjęcia i zarazem przedstawionej na nim osoby. Postanowiłem napisać kilka porad dla osób przygotowywujących się do sesji portretowej. O efekcie widocznym na zdjęciach decyduje w dużej mierze fotograf jednak dzięki odpowiedniemu przygotowaniu zwiększamy swoje szanse na otrzymanie ujęć, które nas zadowolą.
Oczy są elementem, na który zwracamy uwagę w pierwszej kolejności, niemal automatycznie i bezwiednie. Wszyscy pamiętamy, że są uznawane za zwierciadło duszy.
Warto pamiętać, że jeśli model patrzy na zdjęciu w stronę inną niż obiektyw to otrzymujemy efekt melanchloii, zamyślenia, dystansu. Jeśli zależy nam na mocnym, charekternym ujęciu powinniśmy patrzeć w soczewkę. Odwracając wzrok wyglądamy na bardziej niepewnych, a zdjęcie wygląda mniej profesjonalnie.
Odpowiednie światło jest podstawą udanego portretu. O ile o doborze odpowiedniego oświetlenia i jego natężeniu decyduje fotograf to model może zadbać o to aby jego cechy były w odpowiedni sposób podkreślone. Warto pamiętać o odpowiednim makijażu, który rozświetli twarz, przyciemni krawędzie i rozjaśni oczy. Często jestem pytany o to czy warto poświęcić czas na profesjonalny makijaż. O tym, że warto niech świadczy fakt, że wykonanie wszystkich zdjęć kobiet z mojego portfolio zdjęć portretowych poprzedziło wykonanie makijażu przez wizażystkę.
Najlepszym makijażem, który pozytywnie wpływa na odbiór zdjęcia jest uśmiech. Oczywiście mam tu na myśli naturalny, delikatny uśmiech całej twarzy czyli taki, który widać też w oczach. Jedną z najgorszych rzeczy jakie mogą się trafić przy portrecie to sztucznie odsłonięte zęby i wzrok nie pasujący do tego wyrazu twarzy. Praktyka czyni mistrza więc warto poświęcić czas na przećwiczenie uśmiechu przed lustrem.
Aby uśmiech na zdjęciu był bardziej naturalny można wypróbować prosty trick – zamknij oczy, lekko pochyl głowę i policz do trzech. Następnie uśmiechnij się, podnieś twarz i otwórz oczy. Dzięki takiemu zachowaniu uśmiech będzie wyglądał świeżo i mniej sztywno.
Przy portretach grupowych warto zadbać o bliskość. Dzięki fizycznemu kontaktowi będziemy bardziej zrelaksowani i naturalni. Oczywiście przy zdjęciach typu biznesowego kontakt powinien mieć bardziej profesjonalny charakter. Warto rozważyć chwilowe odwrócenie wzroku od aparatu i zerkanie na koleżanki i kolegów. Przy zdjęciach grupy współpracowników lepiej aby w momencie wykonywania zdjecia wszyscy patrzyli w obiektyw. W zdjęciach bardziej osobistych wskazane jest aby patrzeć na siebie – oczywiście w sposób odpowiadający relacji.
Patrzenie w kierunku innym niż obiektyw powoduje, że odbiorca fotografii zastanawia się na co kierujemy wzrok. W niektórych przypadkach taki dystans i zamyślenie są dokładnie tym co chcemy pokazać. Pamiętajmy jednak w jakim otoczeniu wykonywane jest zdjęcie. Oczy zapatrzone w przestrzeń przy fotografii studyjnej wyglądają nienaturalnie ale jeśli postać znajduje się w przestrzeni miejskiej – już zdecydowanie lepiej.