Sesję portretową dla PCG realizowaliśmy w biurze firmy. Atrakcyjne wnętrza świetnie pasowały do ujęć i bez konieczności przenoszenia się w odległe od siebie miejsca mogliśmy otrzymać naprawdę różnorodny charakter zdjęć. Nieczęsto mam tak duży wybór w wyborze lokalizacji, z których właściwie każda nadaje się do wykonania ciekawych portretów.
W sesji wzięli udział członkowie zarządu, rady nadzorczej i działu marketingu.
Sesje w siedzibach Klienta bywają wyzwaniem – w takich sytuacjach nieczęsto przestrzenie są na tyle przestronne aby udało się ustawić odpowiednie oświetlenie. Niekiedy podczas sesji tego rodzaju wnętrza są na dobrze oświetlone światłem dziennym i nie ma potrzeby rozkładania części oświetlenia. Problem często jednak polega na tym, że dobrze oświetlone miejsca nie tworzą tła, na jakim mi i Klientowi zależy.
W przypadku prezentowanej dziś sesji nie mieliśmy jednak większych problemów – większość miejsc, które wybraliśmy do zdjęć było na tyle dobrze oświetlonych światłem słonecznym, że dodatkowe lampy nie były potrzebne. Tam gdzie zdecydowałem się na dodatkowe oświetlenie sceny (dodatkową lampą lub blendą) było miejsce na rozstawienie niezbędnych statywów.
Jak patrzę na te zdjęcia teraz, kilka tygodni od sesji, to myślę, że wykonaliśmy dobrą pracę tego dnia. Różnorodność lokalizacji sprawiła, że Klient otrzymał naprawdę różnorodne ujęcia wykonane w krótkim czasie i przy sprawnej organizacji sesji, pomimo konieczności przemieszczania się między budynkami. Ten efekt był możliwy tylko dzięki pomocy mojego asystenta Marcina Kudła i makijażystki Agnieszki Freus!