Prowadzenie zajęć ze studentami zawsze traktuję jako okazję do przypomnienia sobie podstawowych informacji lub ich próbę spojrzenia na nie z nowej perspektywy. Warsztaty fotograficzne z fotografii studyjnej to dodatkowo okazja do zrobienia czegoś nowego.Oprócz omawiania teorii i podstawowych schematów oświetleniowych zawsze jest czas na zrobienie nowych portretów. Czasem przed obiektywem znajduje się któryś ze studentów, kiedy indziej modelka a w ostateczności autor tego bloga ;) Niezależnie od tego kto znajduje się przed obiektywem cenię sobie to, że w czasie zajęć mamy dużo czasu. Sesje dla Klientów nauczyły mnie szybkiej pracy, w której niestety rzadko jest możliwość wykonania próbnych ujęć i nieudanych zdjęć.
Od zawsze byłem zwolennikiem praktycznych zajęć z fotografii – teorię można poznać na pierwszych lepszych warsztatach fotograficznych lub z książęk. Wykorzystując dostęp do dobrze wyposażonego studia fotograficznego pracujemy ze światłem i omawiamy sposoby rozwiązania konkretnych problemów. Studenci są zadowoleni. Nie wiem tylko czy bardziej ze zdobytej wiedzy czy z portretów, które mają przy okazji zrobione ;)