Sam bym tego nie wymyślił. Wraz z moimi Klientami wykorzystaliśmy zdjęcia portretowe do uatrakcyjnienia dwóch różnych eventów firmowych – zabawy integracyjnej i szkolenia. Za każdym razem portrety były wykonywane w dość szybkim tempie porównując do czasu trwania zwykłej sesji. W czasie 3-5 minut fotografowania zdołałem uzyskać efekt, który spełniał oczekiwania organizatorów.
W pierwszym przypadku zdjęcia wykorzystaliśmy do projektu pod roboczą nazwą „gwiazy z pierwszych stron gazet”. W tym celu w zaimprowizowanym studiu fotograficznym wykonałem portrety, a następnie, po krótkiej obróbce i wstawieniu do wczesniej przygotowanych layoutów zostały wydrukowane. Dodatkowo uczesnicy mieli swój wpływ na wygląd okładek. Chociaż tempo pracy było błyskawiczne to efekt końcowy okazał się zaskoczeniem dla uczestników zabawy. Ten pomysł na ciekawe wykorzystanie zdjęć portretowych na imprezie zrealizowaliśmy z firmą AnQa już dwukrotnie.
Nie mam zgody na publikację zdjęć efektu naszej pracy podczas imprezy więc na okładkę wstawiłem zdjęcie Krzyśka z jego sesji studyjnej.
Inny sposób na wykorzystanie prostych portretów podczas szkolenia firmowego było stworzenie zdjęć, które później zostały wykorzystane przez pracowników firmy na swoich profilach w mediach społecznościowych. Również tym razem czasu na fotografowanie nie było dużo. Przestrzeń, w której rozstawiliśmy swój sprzęt miała wymiary około 4x4m. Chociaż tym razem fotografowane osoby pochodziły z różnych krajów to ze wszystkimi udało się skutecznie porozumieć po angielsku.
Oba projekty realizowałem w zeszłym roku. Tegoroczne imprezy firmowe dopiero się rozkręcają – ciekawe co nowego uda się zrobić w tym sezonie!