Ostatnio większość zdjęć portretowych wykonuję w studiu. Fotografie Ady mają zdecydowanie inny charakter niż te z kategorii biznesowych. Podarowana jej przez przyjaciółki w prezencie urodzinowym sesja miała być nastrojowa, intymna i w dużej części przedstawiona w czarno-bieli. Ostatecznie zdecydowaliśmy o podzieleniu zdjęć na dwie częśći.
Pierwszą wykonaliśmy w subtelnie oświetlonych korytarzach jednej z piękniejszych wrocławskich kamienic. Pracowaliśmy w weekend więc pomimo sesji w ogólnodostępnym miejscu nie byliśmy przez nikogo niepokojeni co pozwoliło zachować klimat na jakim nam od początku zależało. Zaciemnione zakamarki klatki schodowej idealnie pasowały do przyjętej koncepcji.
Druga część sesji to zdjęcia dużo bardziej intymne o charakterze buduarowym. Te zdjęcia wykonaliśmy w mieszkaniu – miejscu gdzie mieliśmy nieskrępowaną swobodę pracy, na którym nam zależało przede wszystkim z uwagi na psychiczny komfort modelki. Zgodnie z prośbą Ady tych bardziej prywatnych zdjęć nie będę pokazywał.
Aby zachować jak największą naturalność na zdjęciach, a zarazem możliwie intymny nastrój podczas sesji do oświetlenia wykorzystałem światło zastane i lekkie doświetlanie blendą. Lampy studyjne tym razem zostały w studiu.