Po raz kolejny zawitałem na wrocławskim torze kolarskim podczas pikniku rowerowego organizowanego podczas festiwalu Bike Days. Tym razem nie planowałem fotografować ale aparat zabrałem ze sobą odruchowo. Będąc na miejscu nie mogłem sobie odmówić przyjemności zrobienia kilku zdjęć. 
Uwielbiam rowery, lubię nasz wrocławski welodrom. To co tego dnia było jednak najprzyjemniejsze to atmosfera pikniku. Zawody kolarskie jak zwykle okrasiły ten dzień emocjami, a zmagania dzieciaczków doprowadzały do śmiechu.
Zawody na tym obiekcie to jedyne wydarzenie sportowe, które w miarę regularnie fotografuję i zawsze chętnie oglądam. Zdarzało mi się fotografować różne dyscypliny sportowe, w wielu miejscach we Wrocławiu i poza nim. Ze wszystkich nich to jednak na welodrom zawsze wracam z największą przyjemnością. Zresztą zdjęcia z tego miejsca zdobią wnętrze naszego studia, a na blogu to już chyba czwarty (!!) wpis ze zdjęciami stamtąd.
