„Taro” – Robert Capa bohaterem piosenki zespołu Alt-J (∆)

Są zespoły, których piosenek słucham nie zwracając większej uwagi na tekst. Sama muzyka i brzmienie wokalu wystarczają, aby utwór mnie porwał. Wczoraj dowiedziałem się, że jeden z zespołów, które niedawno „odkryłem” (Alt-J (∆)) nagrał piosenkę opowiadającą o śmierci jednego z największych fotografów dwudziestego wieku – Roberta Capy.

Tekst piosenki opowiada o ostatnim zleceniu fotoreportera w Indochinach, podczas realizacji którego zginął od miny. Mamy tu też nawiązanie do relacji pomiędzy Robertem i Gerdą Taro, pierwszą fotoreporterką wojenną, która była miłością słynnego fotoreportera (oświadczył się na parę miesięcy przed jej śmiercią).

Niestety zespół nie nagrał teledysku do piosenki, pozostaje nam więc obejrzenie tego co stworzyli fani zespołu.

Tekst utworu:

Indochina, Capa jumps Jeep, two feet creep up the road
To photo, to record meat lumps and war,
They advance as does his chance — very yellow white flash.
A violent wrench grips mass, rips light, tears limbs like rags,
Burst so high finally Capa lands,
Mine is a watery pit. Painless with immense distance
From medic from colleague, friend, enemy,
foe, him five yards from his leg, From you Taro.
Do not spray into eyes — I have sprayed you into my eyes.
3:10 pm, Capa pends death, quivers, last rattles, last chokes
All colours and cares glaze to grey, shrivelled and stricken to dots,
Left hand grasps what the body grasps not — le photographe est mort.
3.1415, alive no longer my amour, faded for home May of ’54
Doors open like arms my love, Painless with a great closeness
To Capa, to Capa Capa dark after nothing,
re-united with his leg and with you, Taro.
Do not spray into eyes — I have sprayed you into my eyes.
Hey Taro!

dla osób nie władających językiem angielskim polecam tłumaczenie

Komentarze

comments